z lewej fragment Lebzelterhaus, jednego z najstarszych domu w Mauthausen (żółty), najwęższa uliczka miasta 70 cm szerokości, i w głównym planie kolorowy Gasthaus Wedl
Uwielbiam Austrię :) Po pierwsze za cudowne i ukochane Alpy, a po drugie za te wszystkie piękne budowle. Za każdym razem się zachwycam, że w tak niedużym Państwie jest taki ogrom atrakcji :) Będę tu często zaglądać :) Pozdrawiam
Uwielbiam Austrię :) Po pierwsze za cudowne i ukochane Alpy, a po drugie za te wszystkie piękne budowle. Za każdym razem się zachwycam, że w tak niedużym Państwie jest taki ogrom atrakcji :)
OdpowiedzUsuńBędę tu często zaglądać :)
Pozdrawiam
Zapraszam, choć ostatnio mało u mnie nowości... i odpozdrawiam
OdpowiedzUsuń